Kwiecień naznaczony śmiercią. Europa😢.

Publikując wczorajszy post napisałam, że miał być innym. Dzisiaj ta druga część.

zdj. Anna Hudyka

Kwiecień w ogóle naznaczyła śmierć. Myślę nie tylko wydarzeniach spod Smoleńska.

W tym czasie w Europie odeszły, także inne, ważne z różnych powodów osoby. Nie chcę doszukiwać się metafizyki, czegoś nadprzyrodzonego, ale taka moja refleksja.

Gdy my od 11 lat 10 kwietnia wspominamy potworną, koszmarną tragedię, gdy lecący do Rosji, do Katynia, na obchody 70. rocznicy zbrodni dokonanej z zimną krwią na naszych Rodakach przez NKWD, by uczcić pamięć tych zabitych, Brytyjczycy będą od tego roku przeżywać swoją żałobę - dzień wcześniej – 9 kwietnia zmarł książę Filip  – mąż królowej Elżbiety.

zdj. https://www.ilgiornale.it/news/mondo/l-ultimo-mese-vita-principe-filippo-1938134.html?utm_term=Autofeed&utm_medium=Social&utm_source=Twitter#Echobox=1618232295

Tydzień temu pożegnaliśmy też pana Krzysztofa Krawczyka nazywanego polskim Elvisem Presleyem. 

zdj. https://goniec.pl/ksiadz-skierowal-sie-wprost-do-zony-krzysztofa-krawczyka-kb-100421

Odszedł z ziemskiego globu 5 kwietnia, drugiego dnia Wielkanocy, najważniejszych świąt Chrześcijan. Natomiast 16 lat wcześniej, 2 kwietnia 2005 roku, śmierć zabrała Papieża Jana Pawła II.

Mówiąc o Panu Krzysztofie, jego pogrzeb odbył się w minioną sobotę (ta, tek 10 września...), Msza św. rozpoczęta odśpiewaniem pieśni "Abba Ojcze" (która przypominam została stworzona na potrzeby VI Światowych Dni Młodzieży, które w 1991 roku odbyły się w Częstochowie, słowa napisał też nieżyjący już dominikanin o. Jan Góra), później "Barka". a druga ulubioną Karola Wojtyły. Przyznaję, zwłaszcza na początku, jakieś "ciary" były.  

zdj. https://www.radiomaryja.pl/kosciol/ks-kard-g-muller-dla-naszego-dziennika-jan-pawel-ii-prowadzi-nas-z-nieba/

Dlaczego porównuję te dwie osoby, niby tak całkiem różne odległe od siebie, i z innych światów❓ Ponieważ Ś.P. Krzysztof Krawczyk nigdy nie ukrywał swego przywiązania do wiary, czerpania z niej sił oraz wielkiego szacunku do polskiego Papieża. Jak gdzieś kiedyś przeczytałam jednym z najważniejszych wydarzeń w życiu piosenkarza była właśnie możliwość zaśpiewania dla niego.

Ale to nie wszystko, gdyż, kiedy odchodził do wieczności Jan Paweł II to samo działo się w Monaco, gdzie 4 dni później – 6 kwietnia – zmarł książę Rainier, ojciec obecnej głowy tegoż państwa księcia Alberta.

I coś jeszcze – obaj – zarówno Papież, jak i książę przyszli na świat w maju – odpowiednio 18 i 31, różniły ich tylko w lata, 3 – w kolejności: 1920 i 1923.

zdj. https://www.spiegel.de/

Dlaczego też wspominam o Monaco❓ 

Ponieważ taka ciekawostka: tzw. przywilej bieli – kolor de facto zarezerwowany dla głowy Kościoła Katolickiego. Prawo to przysługuje, także 7 kobietom. Podczas audiencji w obecności papieża - suknię i mantylę – tego koloru mogą nosić królowe: Włoch, Belgii, Hiszpanii, Wielka Księżna Luksemburga oraz księżne i księżniczki z dynastii sabaudzkiej, (obecnie są nimi: księżne: Neapolu Marina – żona Wiktora Emanuela Sabaudzkiego, Monako Charlene Wittstock – żona Alberta II, królowe: Hiszpanii Letizia Ortiz Rocasolano - żona króla Filipa VI Burbona, Belgów Mathilde d’Udekem d’Acoz – żona Filipa, mająca, także korzenie polskie, królowa Belgów Paola Ruffo di Calabria – żona króla Alberta II oraz Wielka księżna Luksemburga Maria Teresa Mestre, księżniczki z dynastii sabaudzkiej).

Para książęca Monaco
http://www.archivioradiovaticana.va/