Akwarydy w natarciu

Dzisiaj jeszcze raz o niebie, tym, czym nas ujmie.

Czym takim❓

Akwarydy – dokładnie Eta Akwarydami, rojem meteorów, które spadając pozostawiają długie smugi.

Powracające do nas rok rocznie Eta Akwarydy powstały dzięki  jednej z najsłynniejszej komet – Halley’a, na skutek jej przelotów w okolicy Słońca. Ich nawa wywodzi się od gwiazdozbioru Wodnika – dokładnie od znajdującej się w nim gwiazdy Eta Aquarii. 

Tegoroczne Akwarydy mają być jednymi z najbardziej szczególnych w tym stuleciu. Maksimum podczas, którego będzie można zaobserwować od 20 do 30 meteorów w ciągu godziny to noc 5/6.05. Mamy idealną sytuację, gdyż zbiegnie się z nowiem Księżyca, niebo będzie ciemne, czyli idealne warunki do obserwacji, co stanowi rzadkość  na półkuli północnej.

Wspomniana kometa Halley’a (oficjalna nazwa 1P/Halley) okrążą naszą dzienną gwiazdę co około 76 lat. Obecnie znajduje się w dalekiej odległości od Słońca, pod koniec 2023 roku osiągnęła aphelium (była w największej odległości od gwiazdy Słońca) – prawie 5,3 mld km. Na jej peryhelium (największe zbliżenie) przyjdzie czekać do 28/07/2061.

A tym momencie pozwolę sobie na pewną uwagę (którą wspominałam już kilkukrotnie na blogu):

obserwujemy meteoroidy – nie meteoryty❗❗❗

Kiedy któryś z meteoroidów wejdzie w atmosferę Ziemi, mamy do czynienia ze zjawiskiem świetlnym, śladem, zwanym meteorem. Meteorytem staje się on dopiero wtedy, jeśli dotrze do powierzchni naszej planety❗❗❗

Teraz przyszedł czas na opowieści o „spadających gwiazdach”…

Mówi się, że widząc „spadającą gwiazdę” należy wypowiedzieć w myślach życzenie, które się spełni. To prastary zwyczaj przetrwały do naszych czasów.

W dawniejszych czasach ludzie posiadali małą wiedzę o astronomii i nauce w ogóle. Nasi przodkowie mieli związane ze „spadającymi gwiazdami” różne przesądy. Słowianie utożsamiali je z przelatującymi duszami nieochrzczonych dzieci. Inni wierzyli, iż pod jej postacią ukazuje się Latawiec – demon z wierzeń słowiańskich, a kolejni, że „spadających gwiazd” nie należy, nie wolno  obserwować, gdyż zwiastują one naszą śmierć.

Poniżej Księżyc w moim obiektywie 29/04/2024: 

Anna Hudyka